Z życia wzięte, obserwacje petsittera.

petsitter Katowice

Z życia wzięte, obserwacje petsittera.

Listopad 25/Joanna Uszok/PIES

Nie wiem czy zdajecie sobie z tego sprawę, ale siedemdziesiąt procent mojego dnia spędzam na świeżym powietrzu. Choć w okresie jesienno – zimowym ciężko nasze powietrze nazwać świeżym. Przebywam w parkach, lasach, na osiedlach, na drogach i dróżkach mniej lub bardziej uczęszcznych. Jestem świadkiem różnych sytuacji i postanowiłam podzielić się z Wami tym co wkurza mnie najbardziej. Opiszę w cyklu wpisów sytuacje z życia wzięte, nie mające na celu obrażania nikogo, a uświadamiania psiarzy co jest nie tak. Zwiększenie świadomości posiadania psa jest dla mnie priorytetem. Tak więc zapraszam Was serdecznie do lektury.

Po pierwsze:

  • KUPY, KUPY, wszędzie gówno!

Psiarze! To potworny wstyd!

Psie odchody są wszędzie (nie omieszkam wspomnieć, że szwędając się w różnych miejscach da się zauważyć, że te ludzkie też często można spotkać I nie pytajcie mnie w jaki sosób je znajduję, błagam!). Żenujące są sytuacje kiedy pies robi kupę, a właściciel rozgląda się w lewo, w prawo badając teren czy ktoś go widzi. Jeśli ktoś patrzy pozbiera, jeśli nie, to nie. Oczywiście nie zawsze bo znam i widzę ludzi, którzy sprzątają w każdym możliwym miejscu, za to należy się im order!

Sprzątanie psiej kupy jest ważniejsze niż myślisz.

Istnieje coś takiego jak “choroby niesprzątniętych kup”, czyli choroby zakaźnie. Przez samo wąchanie psiej kupy, nasz czworonóg może złapać jakieś choróbsko lub pasożyta. Co wiąże się z wydatkami na leczenie psa i poświęceniem czasu na wizyty w lecznicy. Choroby zakaźne u psiaka trwają od kilku do kilkudziesięciu dni. Mimo iż pies jest szczepiony na choroby zakaźne i tak może ją złapać, tylko przejść łagodniej. Więc wymówka, że mój pies jest zaszczepiony nie działa. Pole minowe w parku gdzie bawią się dzieci lub trenujemy z psami jest obrzydliwe. Kiedyś po spotkaniu zapoznawczym w Parku na Zadolu moje buty wyglądały strasznie, zaliczyłam chyba z 5 "kupo-wejść" i nie przyniosło mi to szczęścia, a obrzydzenie. O względach estetycznych nie muszę pisać.

Psiarze! Weźmy się do KUPY!

Plakat, Weź się do kupy, Jan Bajtlik

 

Po drugie: 

  • SPOKOJNIE! Przecież Fafik nic nie zrobi...

Takie podejście doprowadza mnie do szału, to bardzo delikatne określenie. Zrobi czy nie zrobi, za bardzo mnie to nie interesuje... Na przykładzie mojego własnego psa powiem Wam, że nauka odwołania jej od innego psiaka, zajęła mi jakieś 2 lata i trwa do dzisiaj. Przy treningach nie raz chciałam Tetkę zamordować, sobie strzelić w łeb czy rozszarpać na kawałki. No cóż. Z mojej własnej winy mój pies wolał inne pieski. Systematyczność, spokój (chociaż bywało ciężko) i konsekwencja doprowadziły mnie do dzisiejszego odwoływania Tetki od psów. Bardzo lubię wykorzystywać okazje kiedy pieseczki się bawią, a ja trenuję z Tetką. To dla nas wielki fun. Ale szczerze nienawidzę kiedy grupa psów się bawi, właściciele stoją w kółeczku i dyskutują, śmieją się w niebogłosy czy obgadują. Każdy pies robi to co chce, nikt nie ma nad nim żadnej kontroli. Jest takie miejsce niedaleko mnie, gdzie pieski się spotykają i hulaj dusza... Myślę sobie super miejsce do treningów. Byłam tam z Tetką RAZ! Pieski bawiły się na środku ogromnego boiska, a ja z szłam z Tetką w komendzie “równaj” wokół boiska. Wszystko świetnie pięknie ładnie, póki pierwszy piesek nie zaczął biec w naszą stronę, reszta ruszyła za nim.

Krzyknęłam: Proszę odwołać psa!

Właściciel: Spokojnie, on chce się tylko bawić.

Ja: Natychmiast odwołaj psa! (z nerwem)

Właściciel: Ale my przychodzimy tu po to, żeby pieski się pobawiły...

Ja: A ja przychodzę po to żeby mój pies trenował posłuszeństwo. Wasze psy rujnują moją pracę! Natychmiast je zabierać!

Biegacz do mnie: Niech Pani z nimi nie dyskutyuje, to nie ma sensu, ci ludzie są z innej planety. Nie znają ludzkiego języka. Żadne argumenty do nich nie trafiają.

Obiegło nas stado psów i trening posłuszeństwa zakończył się totalną katastrofą. Komentarz Pana biegacza wyrwał mnie z butów, domyśliłam się, że miał z pieseczkami i ich właścicielami niezłe przygody.

Spaceruję z różnymi psami. Z takimi, które lubią I tolerują psie towarzystwo i mam też takich psich podopiecznych, którzy mają swoją strefę bezpieczeństwa I nie życzą sobie, aby cudzy pies do nich podchodził.

Nie mam pojęcia kiedy ludzie zrozumieją, że pieski to nie jednorożce z tęczowym rogiem, które kochają wszystko i wszystkich. Ja nie życzę sobie, aby bez pozwolenia podchodził do mnie, do mojego psa, bądź moich podopiecznych obcy pies. Nie raz zdarzyła mi się taka sytuacja, kiedy musiałam reagować, odganiać obcego lub łapać go by zapobiec nieszczęściu, ryzykując własnym zdrowiem. Pogryzienie przez psa jest niebezpieczne i bolesne. Wisienką na torcie jest komentarz właściciela “Matko boska, przcież Fafik nigdy się tak nie zachowywał...”. Pies to zwierzę, które ma osobowość, charakter, zęby I pazury, którymi może zrobić krzywdę.

W interenetach zrobiła się burza “za brak smyczy na spacerze zapłacisz 5000zł!”. W zasadzie nic się nie zmieniło, oprócz wysokości grzywny jaką właściciel zapłaci za niedopilnowanie psa. Pieniądze działają na wyobraźnię ludzi. Wizja zapłaty wysokiej grzywny za głupotę mam nadzieję, że wyjdzie naszemu społeczeństwu na dobre :)

 

 

  • Hmmm... Dlaczego mój pieseczek mnie nie słucha?

Zastanówmy się wspólnie. Co może być przyczyną dlaczego pies wybiera psa i nie reaguje na przywołanie właściciela. Opiszę sytuację, którą widzę codziennie, zastanawiając się często czy takie zachowanie wynika z niewiedzy, czy chęci zadowolenia pieseczka za wszelką cenę.

W pewnym miejscu codziennie, o tej samej godzinie wyprowadzam sunię na spacer. Przemierzamy drogę przez osiedle do parku. Na osiedlu często widzę młodą kobietę ze szczeniakiem, dziewczyna wydaje się super miła, ale jej zachowanie doprowadza mnie do obłędu. Owa Pani ze swoim szczeniaczkiem czatuje na każdego pieska przechodzącego, bardzo chce, aby jej piesek witał się z każdym napotkanym psiakiem. Kiedy ów szczeniaczek zauważa na horyzoncie kumpla, ciągnie jak parowóz i naciąga się z całych sił, aby zrobić to co zawsze, czyli przywitać się. Może jakiś wybitny instruktor lub inny geniusz nauki online powiedział owej Pani, że tak wygląda socjalizacja. Dla mnie to kompletny dramat. Ja nie zgadzam się na żaden kontakt i proszę, aby Pani X zabrała pieska. Bo ja nie po to uczę chodzenia przy nodze i skupiania, aby inny psiak wybijał mi podopiecznego z rytmu. Mój psiak ma się skupiać na mnie, czuć się przy mnie bezpiecznie i zobojętnić się na środowisko. W parku bawię się z podopieczną, sunia aportuje, ćwiczymy posłuszeństwo, bawimy się szarpakiem, generalnie psiak całą swoją uwagę ma skupioną na mnie. Owszem, kiedy przechodzi psiak obok nas pełen chęci do zabawy, psinka ma chętkę na zabawę, ale ja reaguję bardzo szybko, proponując jej ekstra zabawę! Wilk syty i owca cała. Moja psia wybrała mnie i zabawę ze mną, a nie fafika.

W parku widziałam Panią X ze swoim szczeniaczkiem, zauważyłam chęci zabawy piłeczką, szrpaczkiem – super, brawo! Szczeniaczek się bawił, ale kiedy tylko przechodził inny piesek zabawy z właścicielką już nie było. A dlaczego? Przypuszczam, że odpwiedź sama nam się nasuwa. Pani X chcąc bawić się ze swoim pieskiem musiała znaleźć miejsce, gdzie nikt nie będzie jej przeszkadzał.

Przytoczyłam tą sytuację nie po to, żeby obrazić Panią X, nie po to, aby sprawić jej przykrość I pośmiać się z niej. Absolutnie!

Jest to doskonały przykład jak przez swoją chęć zapewnienia pieskowi wszystkiego czego pieseczek by chciał utrudniamy sobie życie.

 

Sesja #PiesNaKato by KingaWuPhoto

 

Ludzie szanujmy się i zdobywajmy wiedzę na temat naszych psiaków!

Więcej przykładów z życia wziętych w kolejnym wpisie.



Zobacz również


Komentarze/ 0


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

CAPTCHA
This question is for testing whether or not you are a human visitor and to prevent automated spam submissions.
Ostatnie wpisy
Tagi
aktywnie z psem american staffordshire terrier amstaff aport bażantowo biegam z psem biznes BizneswomanRoku bouvier bouvier des flanders bullterier bulterier miniaturowy błędy w spacerowaniu cane corso canicross cavalier chow chow coape COVID-19 diy dlaczego pies ciągnie na smyczy dogtrekking drag pulling dziennik zachodzni flirt pole foksterier gdy pies ciągnie na smyczy gdzie się wybrać na spacer z psem w Katowicach golden retriever groźny pies gryzak hałda hodowla hotel hotel dla psów hotel dla psów katowice hotel dla psów katwice idealny spacer JRT katowice kinga wu photo klatka kocham mojego psa konkurs koronawirus labrador las luźna smycz mata węchowa miejsca na spacer miejsce dla psa miejsce przyjazne psom miejscówki morze najlepszy pies nauka chodzenia na smyczy nauka pływania nosework nowofundland opieka nad psem opiekun zwierząt osobowość roku otel owczarek owczarek niemieci owczarek niemiecki park pasja perra petsi petsitter petsitter katowice petsitter Katowicw Pies pies a koronawirus pies ciągnie na smyczy pies goni ogon pies gryzie pies gryzie ogon pies na szkoleniu pies nad wodą pies sportowy pies to nie zabawka pies uczy się pływać pies w mieście pitbull pitbull red nose pociąg podróż podróż z psem pogryzienia polski owczarek nizinny posłuszeństwo potrzeba przestrzeni pozytywne wzmacnianie praca węchowa praca z psem prawidłowy spacer prezent na święta problemy z chodzeniem na smyczy przepisy prawa psie sporty pływanie red nose relacja rottweiler roxi rozwój psa seter irlandzki silesia city center situs togel sledy smycz śnieg socjalizacja spacer spacer grupowy spacer indywidualny spacer z petsitterem spacer z psem spacerowanie z psami spaceruj z psem spacerujzpsem spacery z psami spacery z psami w Katowicach spacerzpsem spcer sport sporty siłowe spring pole sprzęt dla psa StaćMnieNaSukces staffik strefa biznesu SukcesPisanySzminką święta sylwetka psa sytuacje na spacerach szarpak szarpak dla psa szczeniak szczęśliwy pies szkolenie psa teqi the yellow dog project toto slot toto togel trening trening z psem trenuje z moim psem trenuje z psem trenuje ze swoim psem ttb wąchanie wakacje z psem weight pulling więź więź z psem woda WP wycieczka z psem wyprowadzanie psów wyprowadzanie psów katowice wyprowadzaniepsów york yorkshire terrier zabawa zabawa edukacyjna zabawa z psem zabawka dla psa zabawka edukacyjna zadowolony pies zatrute kiełbasy zaufanie zawód petsittera zdrowy pies zima żółta wstążka zrób to sam zrównoważony rozwój psa
Podoba Ci się to co robię?

Sprawdź moją ofertę oraz skontaktuj się.
Zapraszam też do polubienia profilu na FB oraz obserwacji Instagrama, żeby być na bieżąco :)

Teqi

Chcesz na bieżąco śledzić szczęśliwe życie wizytówki PETSI – Teqi?
Obserwuj jej przygody na Instagramie @tetkateqi_amstaff

Szafirkowo-rubinowe

Obserwuj przygody na Instagramie @szafirkowo_rubinowe